Tak, istnieje takie słowo jak dentofobia. A jeśli przed każdą wizytą w gabinecie stomatologicznym trzęsiesz się jak osika w trakcie burzy, istnieje prawdopodobieństwo, że cierpisz na tą wcale nie tak rzadką przypadłość.

Czym jest dentofobia?

Violet Carlson and cat in the dressing room, Sydney, 1930’s / Sam Hood

Dentofobia, nazywana także odontofobią, zaliczana jest to szerokiej gamy fobii. Może objawiać się panicznym strachem przed leczeniem dentystycznym, ale nawet dyskomfort, który opanowuje pacjenta przed leczeniem, może zostać zaliczony do szerokiego spektrum tej fobii.

Okazuje się, że jest to zjawisko dość powszechne, szacuje się, że problem ten dotyczyć może nawet 15% pacjentów gabinetów dentystycznych. Badania przeprowadzone przez Brytyjską Fundację Zdrowia malują jeszcze czarniejszą wizję. W ankiecie przeprowadzonej przez ten podmiot aż jedna trzecia badanych stwierdziła, że boi się wizyty u dentysty!

Co gorsza – dentofobia to nie tylko problem dla pacjenta, to również kwestia, z którą muszą borykać się lekarze stomatolodzy. Prawda jest taka, że paniczny strach przed dentystą, skutecznie może utrudnić, a nawet uniemożliwić leczenie stomatologiczne.

Jak się leczy dentofobię?

Z dentofobią można poradzić sobie dzięki pomocy doświadczonych psychoterapeutów zajmujących się fobiami, ale istnieją także doraźne środki, które są w stanie umożliwić leczenie dentystyczne pacjenta z odontofobią. Stosuje się m.in. różne formy sedacji czyli uspokojenia. Pacjentowi można wziewnie podać np. podtlenek azotu, który powoduje odprężenie przy równoczesnym zachowaniu świadomości i podstawowych odruchów.