Vanilla Sky
„Vanilla Sky” to jeden z tych filmów, które ogląda się nie tylko dla fabuły czy obsady, ale też dla onirycznego klimatu czy doskonale dopasowanej ścieżki dźwiękowej. Poetyka znaczy tutaj więcej niż efekty specjalne, a zwroty akcji mogą wcisnąć w fotel równie skutecznie, co scena karkołomnego pościgu policyjnego. David Aames (znakomity Tom Cruise) ma wszystko. Jest obrzydliwie bogaty, przystojny, cieszy się szerokim gronem przyjaciół, a towarzystwa dotrzymuje mu piękna dziewczyna Julie Gianni (niepokojąco autentyczna Cameron Diaz). Jest próżny, pławi się w luksusie, wykorzystuje ludzi, a jedyną osobą, którą naprawdę ubóstwia, jest on sam. Wszystko to zmienia się z chwilą, w której poznaje dziewczynę swojego najlepszego przyjaciela, Briana (Jason Lee), olśniewającą Sofię Serrano (Penelope Cruz). Zakochuje się z wzajemnością, przez co zmienia się jego perspektywa…Wydawać by się mogło, że to początek sielanki. Nie tym razem. Tutaj właśnie zaczyna się thriller. Po spędzeniu nocy na rozmowach z Sofie szczęśliwy David wpada na swoją byłą kochankę, Julie. Jej plan jest prosty – nie mogąc znieść odrzucenia postanawia zabić siebie, i niewiernego ukochanego. Julie powoduje kraksę, w której ginie. David natomiast wychodzi z wypadku z pokiereszowaną twarzą (i psychiką). Odtąd zaczynają go nękać przewidzenia.
Zaczyna się nawet leczyć psychiatrycznie u dr McCabe’a (Kurt Russel), który uświadamia mu z czasem kilka niewygodnych prawd. Pewnego razu budzi się na ulicy – w alternatywnej rzeczywistości. Sofia jest jego ukochaną, lekarze dokonują udanej operacji plastycznej na jego twarzy – słowem – życie układa się tak jak powinno. Do czasu…Senne marzenia i rzeczywistość Davida mogą być trudne do odróżnienia także dla widza. Film intryguje zwrotami akcji, elementami realizmu magicznego, ale też dogłębną analizą psychiki człowieka, któremu wydaje się, że miał wszystko (i wszystko utracił). Co jednak tak naprawdę posiadał David Aames? Kiedy uzyska wolność? I wreszcie – co zobaczy gdy po raz kolejny otworzy oczy? Warto rozwiązać te zagadki samodzielnie i zobaczyć film. To zdecydowanie jedna z najlepszych ról w dorobku Toma Cruise’a, zdecydowanie daleka od kreowania kolejnych bohaterów czy szpiegów. Na uwagę zasługuje również psychiatra McCabe w interpretacji Kurta Russela – z jednej strony posiada on bowiem cechy ojcowskie, a jednak nie boi się okazywać swoich prawdziwych sądów i uczuć. Najbardziej jednak polecamy film ze względu na jego zakończenie – zasypianie nigdy już nie będzie takie samo.
Więcej: http://playtube.pl/